Blog

Stylista paznokci to piękny zawód lecz niejednokrotnie nasuwający wiele pytań związanych z problemami jakie pojawiają sie na paznokciach. Niektóre z nich powinny być zdiagnozowane przez specjalistę, który na codzień zajmuje się zmianami paznokciowymi. Taki specjalista to właśnie podolog, który zdiagnozuje zmianę, pomoże ja wyleczyć a następnie odeśle z powrotem do stylisty aby wykonał ulubiony zabieg na paznokcie.

Postanowiłam napisać coś na temat współpracy stylistki paznokci z podologiem ponieważ bardzo dobrze rozumiem problemy, z jakimi borykają się na codzień osoby zajmujące się paznokciami. Sama wiele lat temu przez długi czas zajmowałam się stylizacją paznokci i czasami zdarzało się, że przychodziły do mnie klientki, prosząc o pomoc w pozbyciu się „dziwnych” – jak to określały – zmian na paznokciach.

Kiedy ja zaczynałam swoją przygodę ze stylizacją paznokci, internet nie był tak popularny jak jest teraz, więc nie można było znaleść odpowiedzi na nurtujące pytania, czy porównać swojej zmiany ze zdjęciem w internecie i postawić sobie „domowej diagnozy”. Jedynymi osobami, do których udawali się „poszkodowani” byli dermatolodzy, kosmetyczki / kosmetolodzy albo manicurzystki.

Oprócz tego, że jestem podologiem, to z wykształcenia od wielu lat jestem kosmetologiem i to właśnie do mnie wówczas kierowały swoje kroki osoby, miedzy innymi ze zmianami na paznokciach.

Oczywiście na studiach miałam zajęcia z dermatologii ale temat zmian na paznokciach był traktowany bardzo ogólnie i obejmował tylko najbardziej podstawowe choroby, takie jak grzybica i łuszczyca, i ewentualnie podczas omawiania nowotworów – czerniak podpaznokciowy. Reszta zajęć niestety dotyczyła zmian skórnych – no jak to na kosmetologii. Dlatego większość zmian z jakimi przychodziły do mnie klientki rodziło wiele pytań, na które musiałam szukać odpowiedzi w różnych publikacjach, artykułach czy książkach, do których tak naprawdę był utrudniony dostęp. (Może dlatego też teraz specjalizuje się w dziedzinie onychologii, a efektem tych zainteresowań jest moja książka „Zmiany i choroby paznokci w praktyce podologicznej”)

Nie mogę też powiedzieć, że mogłam wesprzeć się pomocą lekarzy ponieważ niezbyt chętnie jeszcze wtedy współpracowali z takimi osobami, jak ja.

Dzisiaj jest zupełnie inaczej. Dzisiaj jest już dostęp do różnych materiałów naukowych na internecie i każdy kto tylko chce, i wie gdzie szukać znajdzie odpowiedzi na swoje pytania. Ale moje pytanie brzmi:

Czy trzeba być Alfą i Omegą we wszystkim, żeby wykonywać świetnie swój zawód?

Czy nie lepiej specjalizować się w tym co się kocha i co jest pasją, a w razie problemów poprosić o pomoc osobę, która specjalizuje się w czymś innym?

Czy nie lepiej byłoby gdybyśmy wiedzieli, że gdzieś obok jest ktoś, kto pomoże rozwiązać nasz problem?

Właśnie dlatego postanowiłam, że napisze kilka słów o tym dlaczego właśnie stylistki powinny korzystać z pomocy podologów i o tym, że nie powinny się bać współpracy z nimi. My nie zabierzemy Wam klientów, a wręcz przeciwnie pomożemy im wyleczyć zmiany na paznokciach, a potem odeślemy je z powrotem do Waszych salonów. Gwarantuje, że jeszcze chętniej wrócą do Was na kolejne zabiegi manicure, bo będą Was miały za profesjonalistów i zyskacie  jeszcze większe ich zaufanie.

Do salonów stylizacji trafiają różne osoby. Zwykle nie mają one problemów z płytką paznokciową i w tych przypadkach stylistka może spokojnie wykonać zabieg, oczywiście zachowując standardy bezpieczeństwa i higieny pracy. Chodzi tutaj głównie o sterylność stanowiska i narzędzi, którymi wykonywany jest zabieg. Ale w czasach kiedy każdy zwraca uwagę na sterylność chyba każda stylistka nie ma z tym problemu.

Bywa też tak, że zgłaszają się osoby, które mają problem z paznokciami i chcą albo go zasłonić zakładając masy żelowe lub akrylowe, które nadadzą piękny kształt i wygląd ich paznokciom albo porostu malując je wybranym kolorem tak popularnych lakierów hybrydowych. Niestety tak bywa i nawet teraz, w tych czasach są to bardzo częste prośby klientek. Wiem o tym, bo w moim gabinecie, bardzo rzadko, ale też zdarzają się takie prośby. Ja na szczęście nie maluję paznokci, bo to nie jest zadanie podologa, ale nie rozumiem takiego postępowania. Jednak wydaje mi się, że tutaj ważniejszy dla klientki jest kolor na paznokciu niż jego zdrowie. Niestety daleko takim postępowaniem się nie dojdzie, bo jak to ktoś kiedyś powiedział „Nie wszystko da się zamalować”.

A co w takich przypadkach powinna zrobić stylistka?

Przede wszystkim przyjrzeć się dokładnie zmianom na paznokciach i w miarę możliwości i na tyle na ile pozwala jej wiedza na temat chorób dermatologicznych paznokci, określić i poinformować klientkę co może oznaczać dana zmiana. Niektóre zmiany na paznokciach nie są wywołane patogenami, czyli bakteriami, wirusami czy grzybami, tylko są efektem działania różnych czynników zewnętrznych lub wewnętrznych na płytki paznokcia.

Należą do nich np.

• • Onycholiza – czyli oddzielenie się płytki paznokciowej od łożyska,
  • Koilonychia – czyli paznokieć łyżeczkowaty, (tak, w dłoniach też może  występować),
  • Platonychia – czyli paznokieć płaski,
  • Rogowacenie paznokciowe,
  • Rozdwajanie się płytki paznokcia,
  • Pekanie płytki paznokcia itp.

Do czynników wywołujących powyższe zmiany należą między innymi:

• • Mechaniczne drażnienie,
  • Permanentne moczenie,
  • Długotrwały kontakt z chemikaliami,
  • Choroby przewlekłe,
  • Leczenie antybiotykami, sterydami czy chemioterapia i inne.

O takich czynnikach raczej każda stylistka wie i może jako pierwsza ocenić stan płytki paznokciowej, a także zdecydować, czy może wykonać zabieg czy nie. Jednak w przypadku, gdy zmiany na paznokciach nie są jednoznaczne, wówczas powinien to być sygnał dla niej, aby poprosić o pomoc osobę zajmującą się na codzień takimi problemami.

Pierwszą osobą, do której stylistka powinna skierować swoją klientkę jest właśnie podolog, który na codzień pomaga swoim pacjentom doprowadzić do zdrowego wyglądu ich płytki paznokciowe. Podolog jest osobą, która jest pierwszym ogniwem we współpracy interdyscyplinarnej i jako pierwszy powinien zobaczyć zmianę. Jeśli jest taka potrzeba to pobiera materiał do badania mykologicznego czy bakteriologicznego, a w przypadku podejrzenia poważniejszej zmiany kieruje pacjenta z opisem do odpowiedniego specjalisty, który wdroży dalsze postępowanie.

W przypadku grzybicy, infekcji bakteryjnej czy wirusowej podolog po pobraniu materiału do badania, oczyszcza zmiany i w przypadku niewielkich zmian zaleca stosowanie preparatów leczniczych dostępnych bez recepty, natomiast gdy jego zdaniem zmiana wymaga dalszego postępowania diagnostycznego wykonanego przez lekarza specjalistę przygotowuje opis i kieruje pacjenta do konsultacji w specjalistycznej poradni lub gabinecie. Po skończonej terapii i wyleczeniu zmiany pacjentka może wrócić do swojej stylistki aby wykonać wybrany zabieg na paznokcie.

Dla Waszej informacji Drogie Panie Stylistki, specjalista podolog w swojej ofercie nie ma zabiegów typu:

• • Manicure
  • Manicure hybrydowy
  • Przedłużanie paznokci
  • Zakładanie tipsów

W ofercie podologicznej znajdą się zabiegi takie jak:

• • Oczyszczenie paznokcia zmienionego chorobowo
  • Pobieranie materiału do badania
  • Rekonstrukcja zmienionego nieinfekcyjnie paznokcia
  • Skrócenie i oczyszczenie paznokci dystroficznych
  • Pomoc w leczeniu zmian dermatologicznych na płytkach paznokciowych (grzybica,  łuszczyca, liszaj itp)
  • Opieka nad paznokciami u osób z grupy ryzyka (cukrzyca, miażdżyca, hemofilia, itp) 

Dlatego nie bójcie się kierować swoich klientek do gabinetów podologicznych ponieważ podolodzy są po to, żeby pomóc Waszym klientom, a nie po to żeby Wam tych klientów zabierać. Z drugiej strony kierując swoje klientki do innego specjalisty w celu upewnienia się czy macie rację co do diagnozy, a jeśli ją macie to w celu wyleczenia zmiany, da  Waszym klientkom poczucie bezpieczeństwa i zaopiekowania się nimi, co w ostateczności przełoży się na większe zaufanie i jak ja to nazywam „wierność w uczuciach”. Bedą Wasze na zawsze.

Aha. To że podolog zajmuje się specjalistycznie stopami nie znaczy że nie zajmie się paznokciami w dłoniach. Paznokcie w stopach i w dłoniach to ten sam wytwór naskórka i postępuje się z nim tak samo więc jeśli zauważycie zmiany na płytkach w dłoniach spokojnie możecie skierować klientkę do podologa, który pomoże jej wyleczyć chory paznokieć.